Napisz jak osadzałaś swoje oczko i czy na zimę wodę zostawiałaś? Producent podaje , że może być z wodą bo jest mrozoodporne, ale nie mam przekonania

Rozglądam się ale z rozwagą Ciemierniki--ha ha nie mogę wyjść zobaczyć na dwór bo powliło mnie do łóżka .Obiecałam sobie że nie kupię już nic w necie i tego się będę trzymać

Zawiodłam się bardzo rośliny były żle opakowane wyschnięte a nie będę pisać bo szkoda nerwów .Już tak dużo roślin nie potrzebuję a i w około mam sporo szkółek to wystarczy

w ktorym miejscu masz tego chopina ? z tylu ? bo on wielki bedzie

ja tez lubie widziec co kupuje. Nasiona to co innego, bo czy w sklepie czy w necie sa zapakowane w torebce i efekt widac za pol roku ale rosliny lubie widziec. Choc czasami sa jakies niedostepne na miejsce okazy w dobrej cenie i moze iedys sie skusze, na takiego oczara np.

Ja tez się kilka razy zawiodlam i tez wole kupować w szkolkach
Ale czasami nie ma tego co bym chciała i wtedy tylko korzystam z kilku dosłownie, sprawdzonych sklepów wysylkowych

I to jak, moje ponad 3m.

Oczko jest odporne na mróz wodę zostawiałam bez problemu i nic się nie działo.Jak osadzałam.Jak baba .Napiszę Ci na pv to tylko Ty się pośmiejesz a nie wszyscy haha

Nie mam fotek bo diabli wzięli z kompem starym