Czasami jak czytam swoje wpisy sama się z nich śmieje takie bzdury wychodzą. Jak pisze na tablecie jednym palcem i słownik nie nadąża muszę czytać swoje wyburzenia.
Ma być "u mnie każda róża Posadzona na skórkach" a nie na "skokach" wpis z 5 marca.
Zawitka tak to już jest z chłopami po zimie rwie się do pracy. Oj mamy tej wiosny dużo do zrobienia wertykulacja trawnikow i w części ogrodu trzeba zrobić wewnętrzna melioracje bo woda z pól mnie zalewa.
Dziękuję za listopadowe rady w sprawie walki z wątrobowcem. Będę działać w tym roku, w ubiegłym już nic nie zrobiłam.
Skórki z bananów suszyłam dzielnie przez zimę.
A tego diabła mam nadzieję że wybiłam ale muszę czekać do wiosny .Na przejściu do garażu to nasypałam na jesieni tyle wapna że do dziś leży.Jak nie da to rady to jeszcze raz taka akcja do powtórki. Uwazam że nie ma nic lepszego na to świństwo.