Połowa działki - czyli mam powoli dość - strona 867 - Forum ogrodnicze

Ewa777 13:34, 01 mar 2018

Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273

Do góry

Zakupy pierwsza klasa

Już widzę Twoją uśmiechniętą buzię

Będzie pięknie

Do róż używaj dobrych rękawic, żeby już się nie zakłuć.

____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy

zawitka 13:39, 01 mar 2018

Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206

Do góry

Ewa777 napisał(a)

Zakupy pierwsza klasa Już widzę Twoją uśmiechniętą buzię Będzie pięknie Do róż używaj dobrych rękawic, żeby już się nie zakłuć.

Poważnie gęba mi się śmieje jak na nie patrzę

Właśnie taKIE RĘKAWICE MUSZĘ SOBIE KUPIĆ

lECĘ DO cIEBIE;D

____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I

gobasia 13:54, 01 mar 2018

Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355

Do góry

zawitka napisał(a)

Basiu to spotkanie to nie pewne bo zapraszam Anię po trawy ale może faktycznie jak Ania będzie jechała to zapraszam jeśli ktoś zechce mnie odwiedzić i zobaczyć mój ogród Mam gdzie posiedzieć i pogadać .Upiekę coś na ząb do kawy .;d

z przyjemnością jeśli by mi termin odpowiadał

Ty te róże to już kupiłaś ?...ja dopiero zamówilam ( 20krzaczków)..

w swoim wyborze brałam pod uwagę nie wygląd a mrozoodporność

____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę

zawitka 14:03, 01 mar 2018

Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206

Do góry

gobasia napisał(a)

z przyjemnością jeśli by mi termin odpowiadał

Ty te róże to już kupiłaś ?...ja dopiero zamówilam ( 20krzaczków)..

w swoim wyborze brałam pod uwagę nie wygląd a mrozoodporność

Ja już kupiłam, jakie będą z mrozoodpornością to zobaczę kupiłam tanio to nawet jak wypadną to nie szkoda.ja brałam pod uwagę kolor .Myślę że skoro wytrzymują te katusze z korzeniami to i odpoene będą .wszystkie prawie mają pęknięte pąki ;d

____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I

anabuko1 14:03, 01 mar 2018

Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107

Do góry

Oj... na pewno teraz Cię pokochają te róże.
Ilość imponująca.
Nam do najczęstszych i dużych radości tylko trzeba roślin i zakupki roslinek . Hmmm

I to wszystko dodaje nam skrzydeł do życia.
Znam ,znam to bardzo dobrze.
U ciebie też mrozi? ?

____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka

zawitka 14:06, 01 mar 2018

Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206

Do góry

gobasia napisał(a)

z przyjemnością jeśli by mi termin odpowiadał

Ty te róże to już kupiłaś ?...ja dopiero zamówilam ( 20krzaczków)..

w swoim wyborze brałam pod uwagę nie wygląd a mrozoodporność

Wiesz Basiu jak to z terminami jest .Jak Ci będzie pasować to dobrze a jak nie to na kawę zawsze mogę się umówić a przy okazji odwiedzisz koło mnie wielką choć nie tanią szkółkę

____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I

zawitka 14:08, 01 mar 2018

Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206

Do góry

anabuko1 napisał(a)

Oj... na pewno teraz Cię pokochają te róże.
Ilość imponująca.
Nam do najczęstszych i dużych radości tylko trzeba roślin i zakupki roslinek . Hmmm
I to wszystko dodaje nam skrzydeł do życia.
Znam ,znam to bardzo dobrze.
U ciebie też mrozi? ?

Dziś jeszcze mrozi jak licho miał zelżeć a tu nic .Dobrze że do lekarza do Centru wybrałam się samochodem bo bym zmarzła

Czy pokochają to zobaczymy czymś je trzeba podlewać żeby dobrze kwitły Muszę się pouczyć bo to nie żarty mam ichze 40 szt razem z tymi co kupiłam

____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I

zawitka 07:19, 02 mar 2018

Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206

Do góry

No i dalej trzyma psia kocha -15 ha ha a miało zelżeć

____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I

Drimeth 07:43, 02 mar 2018

Dołączył: 28 lip 2015
Posty: 392

Do góry

Witam się w Twoim wątku, Zawitko. Podczytuję Twoje przygody z ogrodem od jakiegoś czas. Widzę metamorfozę Twojego ogrodu. Jest pięknie!
Chciałabym Cię zapytać o koleusy. Mniej więcej na początku wątku wstawiałaś zdjęcia pięknie wybarwionych koleusów. Czy masz je nadal?
Pozdrawiam serdecznie.

zawitka 08:12, 02 mar 2018

Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206

Do góry

Witam witam dawno się nie odzywałyśmy Ja faktycznie już kilka lat walczę z rabatami ,ale tak to jest jak czasami w zyciu jakiś piorun z nieba strzeli ?przenośnia /że pozbirać się nie można .Za to mam robotę i nie nudzę się.Dzięki za pochwały. . W tym roku zostawiłam jednego rośnie na sadzonki jeszcze kilka dni i będę ukorzeniać

.One są takie ładne w półcieni bo w słońcu u mnie stały to liście odparzały się.
Mmam sąsiadkę która trzyma chyba inne kolory.

____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I