To dziwne bo tulipany raczej tak wczesnie nie wychodza . krokusy i żonkiler te nabardziej lubia sie pospieszyc. U mnie w tym roku irysy cebulowe wylazły i takie już sa.
Trzymam kciuki za rododendronka bo nigdy tak późno nie sadziłam.Mam nadzieje ze sie uda.Pozdrawiam Kasiu.
Bogdziu pocieszyłaś mnie z tymi krokusami,
a iryski rzeczywiście zaskakują. Teraz zima przychodzi później i cebule tracą orientację. Chyba im ciepło pod ziemią
Tak trak przyroda wariuje bo ciepło jest. Z młodości pamiętam że 1 listopada mróz był a często i śnieg. Zobaczę czy i u mnie coś nie kuka z ziemi. Pozdrowienia.