Iwona100
09:29, 31 paź 2017
Dołączył: 14 sty 2016
Posty: 724
Nigdzie się nie wybieramy i cierpliwie czekamy na zdjęcia porównawcze.
A faktycznie,że tyle zrobiłaś przy tej wczorajszej wietrznej pogodzie to jest wyczyn. Ja kiedyś sadziłam żurawki jak padał deszcz. Mój mąż się dziwił, a ja mówiłam ,że co tam taki deszczyk.
Pierwszy raz posadziłam niedawno cebulki czosnków główkowatych i powschodziły łodyżki. Nie wiem czy tak ma być , ale myślę sobie,że chyba wiedzą co robią.
Zdjęcia jak zawsze śliczne.
A faktycznie,że tyle zrobiłaś przy tej wczorajszej wietrznej pogodzie to jest wyczyn. Ja kiedyś sadziłam żurawki jak padał deszcz. Mój mąż się dziwił, a ja mówiłam ,że co tam taki deszczyk.
Pierwszy raz posadziłam niedawno cebulki czosnków główkowatych i powschodziły łodyżki. Nie wiem czy tak ma być , ale myślę sobie,że chyba wiedzą co robią.
Zdjęcia jak zawsze śliczne.
____________________
Iwona Wizytówka-Ogród na Zagórzuświętokrzyskie
Iwona Wizytówka-Ogród na Zagórzuświętokrzyskie