Ogród dla roślin o mocnych nerwach

Ewik 05:30, 08 cze 2015

Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292

Do góry

Różane śliczności u Ciebie

____________________
Ewa * Ogródek z futrzakami i kamieniami

Gabisia 09:48, 08 cze 2015

Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919

Do góry

waldek727 napisał(a)

Gabik.
A co się stało z Twoim poprzednim trawnikiem który jak pamiętam był jeszcze niedawno w dobrej kondycji, że zdecydowałaś się na nowy z rolki?

Waldku,

nie zmieniałam trawnika.
On jest z rolki od początku swego istnienia

____________________
Ogród Gabisi - tylko dla roślin o mocnych nerwach ***** Wizytówka 2014

Gabisia 09:49, 08 cze 2015

Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919

Do góry

Karabela napisał(a)

U mnie Gospel 3 paki na krzyż, marne jakieś.... Ascot tez super jak u Ciebie.
QoS jak siostra bliźniaczka piękna
I chyba Crocus rose muszę zamówić bo piękne kwiaty.... Będę obserwować u Ciebie. Jaka duża i czy pachnie? Sciskam

Crocus Rose ma cudne, cudne kwiaty.
Najdłużej trzymające się ze wszystkich, aż się temu dziwię

Ale troszkę się pokłada...

____________________
Ogród Gabisi - tylko dla roślin o mocnych nerwach ***** Wizytówka 2014

Gabisia 09:51, 08 cze 2015

Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919

Do góry

Ewa, Jazzy, Sebek, Nicol, Eee tam, Malkul, Małgosik, Zielona Aniu - dziękuję Wam, że zaglądacie i słówko jakieś zostawiacie

Buziam & tulam!

____________________
Ogród Gabisi - tylko dla roślin o mocnych nerwach ***** Wizytówka 2014

Gabisia 09:59, 08 cze 2015

Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919

Do góry

Madzenka napisał(a)

Ja tez golasów juz kupowac nie bedę...
Moja Queen jeszcze nie kwitnie ...

Marzenko, to już postanowione z golasami!
W piątek byłam u K. na zakupach. Ale pięknie wszystkie różyczki kwitły

A jak pachniało!

Zakupiłam:

____________________
Ogród Gabisi - tylko dla roślin o mocnych nerwach ***** Wizytówka 2014

Gabisia 10:06, 08 cze 2015

Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919

Do góry

Dziś w nocy przeszła na W-wiem burza. Ale lało!
A ja zamiast spać, martwiłam się, że mi róże połamie, cisy zaleje itp….
Ogrodniczkowanie to jednak choroba!