jest Danusiu potężny; tam właśnie powstaje afrykanarium i to jest nawiązanie; nowy dyrektor świetnie zarządza, sporo funduszy pozyskał z UE i prowadzi wymianę zwierząt, więc pomnaża różnorodność
Oj Irenko ...we wrocławskim ZOO byłam chyba z dziesięć lat temu - jak dzieci były małe...ale kto wie może faktycznie przy okazji następnych wakacji zawitam i w nim
Miła moja jak mogłaś pomyśleć tak źle o mnie ...?)))))))Ja nie zajrzeć do relacji z ZOO we Wrocławiu ???
Ty Miła grzechem mi zapachniałaś nie myśl już tak źle nigdy wszak sowy raczej wolą buszować po nocy
Bardzo ładnie pokazałaś i skomentowałaś to piękne miejsce.Żal mi ścisną może kiedyś dojadę ...?
Dziękuję za relację Irenko
Super fotki - dzięki za nie. ZOO jest stałym miejscem, które odwiedzam gdy jestem we Wrocławiu. Widzę sporo zmian od ostatniej wizyty. Aż żałuję, że w tym roku nie dałem rady tam dojechać.... no, ale - do końca roku jeszcze daleko