Witam

W sumie to nie wiem od czego zacząć...
a więc zaraz zabieram się za porządki w domu... chociaż pogoda kusi aby podziałać coś w ogródku

Byłem wczoraj u Kapiasów porozglądać się za roślinkami jak stoją cenowo dla kosztorysu. Byłem również w starym ogrodzie... gdzie dostałem szoku! Zniknął trawnik... pojawiła się nowa ścieżka... nasadzenia. Dla mnie wyszło niekorzystnie. Nie wiem co w nich wstąpiło... Na nowych ogrodach już zupełnie inaczej, powstają nowe zakątki jak włoskie patio, tajemniczy ogród, lawendowy łan oraz altana w której jak ja sobie uznałem, będą latem sprzedawane kiełbaski z grilla

W angielskim zakątku powstała szklarnia i tam chyba będą sukulenty. Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany

Czy na dobre.. się okaże
U mnie teraz się dużo dzieje, jak nie projekty, to nauka a czekają jeszcze na mnie rysunki na uczelnię. W międzyczasie, gdzie trudno było w ogóle znaleźć ten wolny czas, zrobiłem wianek dla siostry. Ten w przeciwieństwie do tych poprzednich, które Wam pokazywałem jest duży, ma ok. 35 cm średnicy... i chyba pójdzie na drzwi

Siostra dzisiaj go odebrała i była zachwycona co mnie bardzo cieszy.
Korzystając z okazji chciałbym złożyć Wam wszystkim życzenia, zdrowych, radosnych Świąt Wielkanocnych oraz mokrego dyngusa, tylko bez śniegu

Pozdrawiam.... a teraz wianek
____________________
Slawko
I ja podzielę się z Wami moim ogrodem *** naturalisticgardenart.blogspot.com ***
Wizytówka