cis dalej zielony, a kostrzewa świeci
bestyjka płodna
delikatność Fairy mnie zachwyca
nowa NN, ale na pewno szlachetna, cudna, pachnie i ciągle kwitnie
Tak jest ale mam miejsce, gdzie zmieniam po raz 3!!! dumam i dumam, mam tyle roślin i drzew do wykopania i ułożenia na nowo...powoli trawa lepiej, ale różnie, lasek i placyk ogniskowy najgorzej
położę kostke, bo mam, a wąsy nie ucięte, nic nie robiłam z takich rzeczy, ani kanty, ani chwasty, tylko sadzenie i wysadzanie, czasu brak, siły raz mam raz nie, więc idealnie nie będzie..
to miejsce na nowo
tu jeszcze nie ruszane
a tu już zaczyna się, stąd
no róża w środku rabaty z trawami wycięta do ziemi, teraz do wykopania, ale ziemia jak skała, ja nie dałam radę, może męzowi lepiej pójdzie
pigwowiec też po lewej do usunięcia, to będzie najtrudniejsze
i tu
i aż do tego miejsca za ta kostką
tam są 2 derenie, indygowiec, floksy, orliki, róza pnąca zostaje, pampasowa, i czort wie co jeszcze
z innej rabaty zabieram 4 sliwy na pniu
Irenko ja mam jeszcze trochę cebul do wsadzenia i czekam na deszcz bo kilofem bym musiała ...jak jutro nie porosi to zaczne lać zeby w sobote do ziemi cebule wcisnąć ...śnieg zapowiadaja w Tatrach ...i to i ja pocZuję chłodek
dzis podjełam wyzwanie i pomyłam połowe okienkurcze to dla mnie strata czasu ...trauma jakaś
Ja mam wszystkie do wsadzenia, około 1000! i nie da się więc problem identyczny...
Rok temu sadziłam końcem listopada i zakwitły. Okna i drzwi mam do mycia, po malowaniu elewacji, same białe plamki i nijak nie mogę...u mnie to taki problem, że raz w kondycji a raz nie i d...a
stwierdzam, ze lubię jesień
a Ty myj, na święta będzie z głowy