ten jaśmin ze wszystkich naszych dzisiejszych zakupów zrobił na mnie największe wrażenie, bo jak to się rozrośnie i tak będzie pachnieć....rany...to koniec na moje posesji będzie taki jak w ,,Pachnidle"
Zeta, jak nie ma!! na Broniszach, to ja więcej widziałam!! nic tylko ze skarbonka chodzić!
no widzisz...my chyba jakos podobnie do niektórych roslin ..podchodzimy, ale jak ty teraz ogrodniczka, to u ciebie wszystko rosnie, ja sie wciąz uczę, ale z moja grupą...daleko zajdę
Iza, tak bez kitu, ten jasmin jest wyjatkowy, a sporo widziałam w swoim życiu, oby przetrwał; pan mówił, że w marcu w grunt!
a hunterki cieplutkie i specjalnie dla nich, normalnie niesamowite, deszcz padał
ciemierniki upchane w nowe buty...
[
Buty siedmiomilowe
Jesli będą mrozy schowaj ciemierniki do garażu, bo one pędzone w szklarni i mogą być wrażliwe. Wiosną do ogrodu. Uwielbiam ciemierniki.
dzięki, teraz dzięki wam, jestem mądrzejsza, rok temu ciemierniki w ciepłej kuchni trzymałam i padły, a ja padłam ze zdziwienia!!
Ten jaśmin??? Pierwsze widzę takie cuuudoooo.
Ja też jak jadę na giełde kfiatową nie mogę się opanować.
U nas nie ma takich okazów niestety
ten jaśmin ze wszystkich naszych dzisiejszych zakupów zrobił na mnie największe wrażenie, bo jak to się rozrośnie i tak będzie pachnieć....rany...to koniec na moje posesji będzie taki jak w ,,Pachnidle"
Zeta, jak nie ma!! na Broniszach, to ja więcej widziałam!! nic tylko ze skarbonka chodzić!
Irenka ja na bronisze prawie 300 km mam
o rany...Zeta...straszne!no teraz to ja ci współczuję...ale jest mały plusik, będziesz miec więcej w skarbonce...a my znowu pojedziemy na giełdę i znowu i nasza świnka kwiczy!!!
Buty siedmiomilowe
Jesli będą mrozy schowaj ciemierniki do garażu, bo one pędzone w szklarni i mogą być wrażliwe. Wiosną do ogrodu. Uwielbiam ciemierniki.
Buciory dla Waligóry Ależ szaleństwo, a ja się czaję na giełdę i nic i nic, cholercia niech mnie ktoś porwie o 6 rano