Aniu, jesteś wielka!!!
Czekam do jutra, a portfel mus kłaśc tylko do jednej torebki, a nie przekładać
fajnie, ze bezpiecznie wróciliście i jestem ciekawa waszych zakupów
Irenko żałuje że nie kupiłem więcej tego miody Andrzej się rozpływa smakiem Bardzo proszę jak będziesz zamawiała ten lawendowy zamów mi taki duży słoik
Pewnie ten wrzosowy bardzo mu zasmakował, bo lipowy tak jakby w standardzie
oczywiście, że ci wezmę, bo zamówiłam 3 i czekam jak facet dowiezie; wyślę ci w paczce
czyli czasami wyjście na fajeczkę przydaje się
napisałam ci na priv ten Armir
Aniu monte nic więcej nie kupiłam, nie sprzedawali w sobotę i poza tym, to co mi się podobało, nie wlazło by do auta; będę szukac u siebie i na wrocławskiej giełdzie
Kasiu, nic, tylko świeczki, miodek i sos skromnie prawda?
Zbysiu, piękny wiersz i cudowne kfiatuchy, dziękuję