Podwójna sztuka, nie tylko wyhodować takie piękne kwiatki ale i pięknie je sfotografować

to samo pomyślałam

chyba sie zapisze na kurs fotografowania ...

Fantastyczny nastrój w Twoim wątku przy styczniu i mojej zimie za oknem.

Witajcie dziewczyny Jola,Ula i Irena, dziękuję za miłe słowa Kiedyś męczyłam zdjęciami dzieci ale teraz urosły i o zdjęciach nie ma mowy wiec biegam z aparatem po ogrodzie bo kwiatki nie mówią :mamo daj spokój i uciekają przede mną Tylko kiedyś jak kupowało się film do aparatu 36 klatek to nie pykało się takiej ilości zdjęć a teraz hulaj dusza... Pozdrawiam !!!

To jeszcze zdjęcia azalii, mam nadzieję, że w tym roku nie przemarzną bo śniegu już nie ma a wiatr szaleje .

Pięknie kolorowo
Zaciekawił mnie ten Twój bonsai,który sama wyprowadziłaś.
Czy to ten , który rośnie przy tarasie?

Witaj Gabrysiu Tak to ten sam bonsai, takie odratowane drzewko bardzo cieszy bardziej od kupionego gotowca. Pozdrawiam,

Ależ energetycznie u Ciebie! Witaj