Witam. Trafiłem ostatnio podczas buszowania po necie na pewne drzewo i zachorowałem na nie beznadziejnie. Mianowicie chodzi o cedrelę chinską odmiany 'Flamingo'. Drzewo rośnie kolumnowo i osiąga w naszym klimacie około 5 metrów wysokości. Wiosną młode liście mają intensywnie rożowy kolor, z czasem robią się kremowe, by w końcu stały się jasnozielone. Jesienią przebarwiają się na złoto-żołto. Podobno ta cedrela ma bardzo intensywnie pachnące kwiaty (zresztą bardzo ładne), a liście są jadalne nawet na surowo i przypominają w smaku cebulę. Jadalne są też pąki kwiatowe i młode owoce. Palone gałązki mają przyjemny zapach i wykorzystywane są do kadzidełek. Jest to roślina lecznicza ( Młode drzewka moga podmarzać, a starsze wytrzymują mrozy do -25C.





Czy ktoś z Was uprawia może cedrelę, albo miał/a jakąś z nią styczność? Ja chyba zaryzykuję i na wiosnę zapoluję na to drzewo, bo widzę, że niektóre szkółki mają je w ofercie.

Obrazki w necie dla tego drzewa Toona sinensis "Flamingo"


Nie wiem, czy warto uprawiać takie drzewo, też jestem ciekawa doświadczeń.