Gdzie jesteś » Forum » Rośliny wodne » Eichhornia crassipes - hiacynt wodny

Pokaż wątki Pokaż posty

Eichhornia crassipes - hiacynt wodny

Mariusz 16:40, 13 lis 2012


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Z zapałem piszemy dzisiaj o roślinach ciepłolubnych, to i warto wspomnieć o hiacyncie wodnym Eichhornia crassipes.

Gatunek rozprzestrzenił się prawie w całej strefie subtropikalnej i tropikalnej, ale pierwotnie zamieszkiwał dorzecze Amazonki.
Piszę o niej, bo wyśmienicie spełnia rolę w naszych oczkach wodnych stymulując rozwój glonów. Potrafi zadziwić nas ekspansywnością, dużą produkcją biomasy, co cięgnie za sobą potężne zdolności filtracyjne wody. Ponadto jest rośliną pływającą, czyli nadmiar składników odżywczych – pożywki dla glonów, czerpie szybko, bo bezpośrednio z wody. Roślina lubi oczka dobrze nasłonecznione, zasobne w składniki, wówczas bardzo dobrze się rozrasta. Nie znosi stosowania środków chemicznych stymulujących rozwój glonów – nie ginie, ale upośledza się jej metabolizm. Podobnie wycofuje się z oczek często czyszczonych, gdzie nałogowo wymieniamy wodę.

Zimowanie hiacynta jest dość kłopotliwe. Ja zapewniam mu dostateczne warunki, czyli takie w których udaje mu się przetrwać zimę, daleko im jednak do wymagań optymalnych. Wkładam je do wody w akwarium o temperaturze 15 - 21*C przy naturalnym około 9 godzinnym naświetleniu.
Próby zimowania hiacynta w wielu przypadkach kończą się niepowodzeniem, dlatego lepiej jest przed zimą wyrzucić go z oczka, a wiosną po 15 maja zakupić nowe sadzonki. Cena nie jest odstraszająca.

____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Gardenarium 17:28, 13 lis 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Miałam go w stawie i tak jak piszesz zimowanie w akwarium skończyło się niepowodzeniem, zbrązowiał.

Lepiej kupić jednego, rozrośnie się i wtedy oddzielać.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Mariusz 20:27, 11 sty 2013


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Oczywiście, najlepszym wyjściem jest zakup sadzonki po 15 maja.

Ja co roku próbuje przytrzymać je zimą w pomieszczeniu, ale to już taka troszkę zabawa a nie uprawa.
Na zdjęciu widać hiacynty po zimie 2011/2012 (koniec marca). Udaje mi się je przezimować w temperaturze wody 15 - 21*C, naświetleniu naturalnym - ok. 9 godzin zimą, przy dużej wilgotności powietrza. Do warunków optymalnych (26*C, 16 godz. słońca) daleko.

____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
monteverde 20:53, 11 sty 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
kwiatki ma bardzo ładne, ale zimowanie to faktycznie zabawa
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Mariusz 06:00, 26 mar 2013


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
jackon 19:39, 27 maj 2013

Dołączył: 27 maj 2013
Posty: 6
dla tych, którzy chcieliby zobaczyć kwiaty hiacynta w swoich oczkach podpowiadam, jest to możliwe, ale rośliny trzeba jak najdłużej przetrzymać w warunkach szklarniowych, nawet do końca lipca, po drugie hiacynt potrzebuje dużo "papu" , zasilanie kompostem w system korzeniowy jak najbardziej wskazane, można to zrobić w prosty sposób - korzenie umieścić w plastikowych kubkach z kompostem, będą się spokojnie unosiły na wodzie
powodzenia
Gardenarium 22:23, 09 cze 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Bardzo ciekawy pomysł z tym papu
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Mariusz 12:47, 10 cze 2013


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Moje hiacynty siedzą jeszcze w szklarni, postępuje zgodnie z szkołą Jacka i faktycznie wówczas ładnie zakwitają. Do oczka trafią końcem czerwca. W tym sezonie wypróbuję też metodę kompostowych kubków.
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Mariusz 19:17, 28 wrz 2013


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Jeśli ktoś uprawia w oczku wodnym hiacynty, to czas najwyższy przenieść je do ciepłego dobrze naświetlonego pomieszczenia. Podobnie należy postępować z piscją i limnobium.
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Gardenarium 11:49, 29 wrz 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Dodam, że przyczyna tych przenosin to zapowiadane a nawet już istniejące przymrozki. A te rośliny nie zimują u nas. Mariusz o tym oczywiście pisał na początku.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies