Te kamienie nie są sklejone ze sobą. Jeden stoi na drugim...Pan Złota rączka stawiał jednego przy nas...niesamowite wrażenie...

Jakbys mdlala z glodu...to nic..daj najpierw foty...potem bedziemy Cie ratowac znaczy siem cucic...

Kasiek napisał(a)

Jakbys mdlala z glodu...to nic..daj najpierw foty...potem bedziemy Cie ratowac znaczy siem cucic...

Kasia...eM wrócil z ogrodu i robi kolacyjkę uufffff nie padnę





i kolejne rzeźby

Druga tura zdjęć o wiele bardziej mi się podoba. Podziękuj M. że Ci zrobił kolację ode mnie

W sumie to od tego powinnam zacząć relację...tu czekamy aż wybije 15.30



tu już po przekroczeniu lini wstępu



a to wejście z drugiej strony....którym akurat wychodziliśmy..

Rozwaliliście mnie iloscią ludzi....

\

tu nasadzenia - klobm przed wejsciem...





i to już w środku...

Madzenka napisał(a)

Rozwaliliście mnie iloscią ludzi....

spoko...po nogach nikt mi nie deptal tlum się rozszedł w alejki

podobają mi się takie nasadzenia w szczelinach...kącikach...