Witaj Danusiu wybacz , ale ja nie wiedziałam , ze jesteś taką medialną osobą... Gratuluję serdecznie !! my w domu nie mamy telewizora,( tacy jesteśmy zakręceni więc omija nas wiele fajnych rzeczy... Takich jak np. Maja w ogrodzie .. Fajne te programy. już podaję wymiary...między jednym sąsiadem a drugim , czyli na szerokość jest 10 m , a od tarasu idąc po trawie do płotu zawnętrznego jest 3 m... Deweloper stawiał domy na gps a nie na geodetę dlatego nasz ogród jest krótszy o 5 m w stosunku do tego ile miało być w planie dzięki za obrót

Witajcie Ogrodową Braci miło, ze zaglądacie... Sebku, Elzbieto i Magdo...dziękuję za miłe słowa... Możecie sobie teraz zobaczyć jak to u mnie jest nadziabane.. Widzisz Sebku... Dużo zmieściłam ,nieprawda ??? .. Pokusa w miejscach handlu roślinami była dla mnie... - jak widać na załączonym obrazku- nie do odparcia ... Teraz borykam się z koncepcją budowy tuż za płotem domu weselnego... A może raczej z uciążliwosciami z tym związanymi i z ewentualnym zabezpieczeniem się... Danusia mówi, że lustra.... Mam całą zimę na przemyślenia... Pewnie zleci jak z bicza strzelił

A mojej obecności u siebie nie zauważyłaś????
Z drugiej strony trochę byłoby to śmieszne, bo przecież nie potrzebujemy forum, żeby pogadać

Oj Anitko przecież nasze kontakty daleko i już dość długo wybiegaja poza to cudowne forum...pozdrowionka i buziaki ... Aaaa .. Gdyby to nie był problem to puść mi fotkę takiego małego prezenciku z juty o którym rozmawiałysmy bo chętnie na to kuknę z bliska a Ania od kulek chyba się nie pogniewa

Jasne, wyślę Ci na maila. Ja mam tylko resztkę tej juty. Generalnie to są kwadraciki owinięte rafią. Prosta sprawa, a ciekawy efekt
Buziaki, dobrej nocki

Jutę mam ... Jakąś przedwojenną chyba albo conajmniej w wieku mojej babci...pozdrowionka

Drobne wspomnienie wiosny dla wszystkich którzy do mnie zaglądają .. to moje rh simona

gierczusia napisał(a)

Witam Stychaz . Zajrzałam do Ciebie, rzeczywiście warunki mamy bardzo podobne.. Tylko , ze u Ciebie panuje taki cudowny wyważony porządek a u mnie szaleństwo i chaos .. Ile metrów dzieli u Ciebie brzeg tarasu od płotu ? Czy myslałaś o tym , by zamknąć ogród od strony pola ??? Nie zdążyłam przejrzeć całego Twojego wątku , niestety . Pozdrowienia , szkoda że mieszkasz tak daleko ..

Witaj Elu

Porządek, to za dużo powiedziane... może pod koniec najbliższego sezonu Brzeg tarasu od płotu, to 4,5 m.
Co do pola, to mi latem nie przeszkadzało, bo płot był obrośnięty winobluszczem, ale jak liście opadły, to krytycznie na to spojrzałam i na wiosnę będę kombinować jak tu za hortensjami ekran cisowy "upchnąć". Niestety muszę się liczyć z tym, że ktoś ewentualnie działkę obok może kupić i domek sobie strzelić
Zaletą małego ogródka, jak już pewnie zauważyłaś, jest to że nie narobisz się tak jak posiadacze większych przestrzeni ale nie będziesz mieć niestety wszystkiego co Ci w oczy wlezie w centrum ogrodniczym. Dla mnie to było największe skaranie - robienie listy zakupów i dopiero wyjazd po roślinki. Czasami śmiałam się z siebie na forum, że zgrzeszyłam i kupiłam coś dodatkowo
Pozdrawiam

Witaj Stychaz jak obejrzałam metamorfozę Twojego ogrodu to z podziwu wyjść nie mogę.. Cudo.. Tak czasem troszkę to przekładam na mój ogródeczek... U mnie zdaje się jest szerzej a krócej ( pomiędzy sąsiadami ) mam 10 m.. Natomiast do płotu mam znacznie mniej od Ciebie... Najbardziej jednak podobały mi się Twoje kompozycje w donicach... Prze- sli - czne a ta z wrzosem i trawką to moja zdecydowana faworytka . .. Przywiozłam teraz z Egiptu cudowną trawę.. Jest średnio wysoka, ok 1m i liście ma u dołu zielone a u góry intensywnie fioletowe.. Zresztą kwiatostany też są takiego koloru... Zachwycająca... Nie wiem co to za cudo... Narazie stoi sobie w domku a ja jej kibicuję , żeby rosła... Mam nadzieję że osiągnie pełnię rozkwitu , mimo tego , że u nas warunki zgoła nie egipskie.. jak podrośnie to zrobię fotkę ... Może ktoś pomoże zdemaskować diablicę i powie mi kiedy ją ciąć... Wianki też pokazałaś piękne... Zarówno na Gap-ie jak i te zrobione własnoręcznie ...chyba powinnam się zapisać do klubu zagorzałych zwolenniczek juty... życzę udanego wiankowania, pozdrawiam

A ponieważ wszyscy ostatnio wiankują i mnie ( co tu dużo gadać ) żal się troszkę zrobiło to pokażę Wam co u mnie wisiało na drzwiach w ubiegłym roku boooo wianek to raczej nie był .....a teraz jeszcze nic nie wisi bo jak zwykle mam spóźniony zapłon