może Madżenka dotrze już do tej pory
i groźba "urwania łba" oddali się w siną dal

o to dobrze, dzieciom kolację zrobię

a skoro i tak jestem już mocno niemoralna poprzez podglądactwo swe to może uprzejmie doniosę Madżence o porze spodziewanych atrakcji?

Zeta napisał(a)



A ja spóźniłam się 20 minut i teraz tfu tfu pluję sobie w brodę. Mogłam nie jeść obiadu, to bym była na czas Kasiu, będą jakieś powtórki dla "drugiej zmiany"?-

No chyba jestem zmuszona bo Madżen i Magda mi łeb urwą

żebyś wiedziała........

siedze jeszcze w pracy....masakryczny dzień mam....
zaraz muszę jechać po córkę i dopiero do domu....
Jeśli pokażesz te zdjęcia jak mnie znów nie bedzie to urwe obiecuje !!!!!!!

Tak więc uprasza się cię abyś poczekała aż się z Marzenką zsynchonizujemy........oki??
Na razie tak grzecznie proszę....i padam ze zmeczenia

A zdradzcie co będziecie pokazywać ? To i ja się zaczaję

Rench napisał(a)

A zdradzcie co będziecie pokazywać ? To i ja się zaczaję

No przecież że kfiatki

22.01 mi pasuje....jak nie zasnę

nie, nie zasnę... zartowałam!!!!haha
a teraz spadam po moją sportsmenkę...i do domu...i potem za 3 dni weekend!!!!!!!!

Madzia to ja na Ciebie czekam .....o ile sama nie zasnę hehehe 22.01

Ale mnie wczoraj ominęło . Może chociaż dzisiaj się załapię na to oglądanie kfiatków

Zeta napisał(a)

Madzia to ja na Ciebie czekam .....o ile sama nie zasnę hehehe 22.01

wiedziałam, że się przestraszysz

spadam...bo dziecie mi zamarznie...hehe