Oj tęsknię za Wami ...ale z czasem u mnie słabo ...Maksio wymagający....ale jak już wpadnę to chociaż pogadać troszkę i parę zdjęć wrzycić muszę ....popatrzeć na Wasze ogrody....częściej jednak cichcem ....bez wpisów.....ale zawsze duchem z Wami hihi
Na zimę oczywiście wszystko do domu zabiorę ...a w lato wilgoci jak na lekarstwo.....wszystko da się uprać....nie popadajmy w przesadę...wszystko dla ludzi i dzieci