Moja nowa róża;Rachal louise morgan.W piatek był jeszcze pąk,a dziś taka.

Bogusiu, serdecznie pozdrawiam.
Widzę, że spotkanie było bardzo udane, ale przecież nie mogło być inaczej, ogrodniczki to fajne kobitki

Bogusiu,

ja również dziękuję za wspólną podróż do R.
W towarzystwie zawsze raźniej i droga szybciej mija.
Sobota to był bardzo fajny dzień. Mam nadzieję, że
może będzie jeszcze jakaś okazja na kolejne spotkanie.

Pozdrawiam

Bogusiu nam zawsze razem dobrze
Ale tu mnie zdradziłaś


Posadziłam wczoraj wieczorem astry i cynie, ale co z nich bedzie bez podlewania, w taki upał?

Bogusiu, miłej i spokojnej nocy życzę

Moje iryski na balkonie kwitną

boguslawa_madejska napisał(a)

Moja nowa róża;Rachal louise morgan.W piatek był jeszcze pąk,a dziś taka.

Hehehe, u mnie podobnie

Bogusiu, szkoda, że nie znasz nazwy tej drugiej białej róży. A tak na marginesie Chopin wcześnie Ci zakwitł, u mnie same pąki.

Już wiem, dlaczego tak pięknie Ci wszystko rośnie - tłustą i zasobną glebę masz

Ona nie będzie taka pełna Bogusiu, piszą, że ma 20-25 płatków tylko. Ale to jej pierwszy rok dopiero u Ciebie, jeszcze będzie ładniejsza

Pozdrawiam Cię Bogusiu Zaraz wskakuję na rowerek i jadę na pocztę

No i jestem już z powrotem Paczka wysłana