Bogusiu ja też krążyłem przy tym powojnikiu i w końcu nie kupiłem Całą wystawą byłem troszke rozczarowany... nie było nic co chciałem kupić no i jak porównać to z latami przed 2011 rokiem to jest coraz gorzej
Spotkanie, targi..... pierwsze fajne, bo widzę znajome twarze... a drugie mneij, bo już nie mam miesca na sadzenie.. a pokusa by była
Fajnie tak się spotkać