Wczoraj zakaończyłam prace na działce ,cebulki wsadzone,skopane na zimę,wypalone,zostało tylko róże okopczykować i narzędzia pomyć
Piękna pogoda była,a dziś zimno i leje
Plony zebrane
Moje trawki jakby urosły.
Ale masz ładne w tym roku tykwy!!! Wszystkie się na lampy wiszące nadają...czy ja kiedyś znajdę czas, żeby sobie taką lampę zrobić...nawet już w zeszłym roku do kupna koralików przymierzałam...
Zimno bardzo, ale różom to nie zaszkodzi, byle jeszcze trochę cieplejszych dni...to będą wciąż cieszyć.
Ja przed kopczykowaniem róż je trochę przycinam, niektóre mi do nieba porosły