Bogusiu- brzoskwinie w dobrej kondycji, ale nektaryny pożarte okrutnie i nie nabierają masy, a właśnie niektóre zaczynają się marszczyć.

U mnie hortki tez maja oznaki przekwitania- długo w tym roku się nimi nie nacieszyliśmy. Syn podlewał jak nas nie było, ale nie wiedział, że przy takich upałach to trzeba im lać a nie podlewać.

Cieszmy się tym co kwitnie- bo co nam pozostało.

Bogusiu ---- nie to nie to samo to prawidłowa nazwa Laurowiśnia Mount Vernon.To ta co pokazałaś na zdjęciu pięknie Ci rośnie nie zapomnij okryć na zimę bo młode marzną a potem to nic ich nie bierze A Laur ma inne liście mniejsze I nie są takie świecące Pozdrów sąsiadkę ha ha

I co Bogusiu, popadało? bo u mnie na deszcz się nie zanosi[/quote
Popadało Dorotko i to dość dobrze,nie musiałam podlewać ani wczoraj ani dziś

Bogusiu, tą trawkę z tymi iałymi kłosami też kupiłam. Szkoda brzoskwiń.