Gdzie jesteś » Forum » Ogrodowa kuchnia » Coś na bolący brzuszek

Pokaż wątki Pokaż posty

Coś na bolący brzuszek

mysza 12:11, 03 lut 2011

Dołączył: 28 sty 2011
Posty: 597
W połowie lipca zrywam kilka orzechów włoskich , kroję je na ćwiartki i zasypuję cukrem . Przez pierwsze dni , gdy puszcza sok stopniowo dosypuję cukru , żeby nie sfermentował , widać jak gęstnieje i ciemnieje . Stosujemy syropek przy grypie żołądkowej i innych sensacjach Z czasem syrop coraz bardziej gęstnieje i jak już nie da się nabrać na łyżeczkę to dolewam trochę wódki , wtedy już tylko do użytku dla dorosłych .
____________________
Gosia Dwa czerwone dęby
jotka 12:45, 03 lut 2011


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
słyszałam o dobroczynnym działaniu takiej kuracji, a teraz mam już przepis - dziękuję

wiosna rozejrzę się gdzie można zaopatrzyć się w zielone orzechy, a juz wpisuję w kalendarz na lipiec - ZROBIĆORZECHÓWKĘ
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
monteverde 13:02, 03 lut 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
a ja w wigilię św.Jana , biorę 6 orzechów włoskich oczywiście zielonych kroje nożem plastykowym i zalewam wódeczką 40 procentową i w ciemne miejsce na 2 miesiące,od czasu do czasu wstrząsnąć butelką, potem zlewam i wspaniale lekarstwo na wątrobę) można wsypać troszeczkę cukru do nalewki, jak ktoś nie lubi wytrawnej
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Matka 14:30, 03 lut 2011


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
o super, bo moja rodzinkę zawsze taki wirus-dziad chwyta zimą(przynajmniej od 2 lat)-najgorzej z dzieciokami!bidule się męczą
____________________
U Matki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies