Basiu, coraz piękniej u Ciebie
Altanka, gril.....gdyby było bliżej to wpadłabym na kiełbaskę....bo swojego, rozebrałam razem ze starym domem....nowego jeszcze się nie dorobiłam
Wygrzewaj się pod pierzynką i od środka, żeby przegonić choróbsko
Buziaki
Anusia dziękuję za komplementy kto wie może kiedyś przyjedziesz w świętokrzyskie strony i będzie czas na grilla i wspólne rozmowy - zapraszam serdecznie
Mnie jakieś mega choróbsko dopadło - ledwo dysze.
Niedobrze ze choruesz, jakies te choroby trudne do wyleczenia teraz są i najlepiej je leczyc naturalnymi środkami bo te z apteki wcale nie pomagaja.Zdrówka szybkiego Basiu życzę.
Basiu - ognik piękny, ja już zrezygnowałam z ognika ileś razy miałam podejścia, dwa razy mi skosili, kilka razy wymarzł.
Cebule jedne prezentowe drugie tak późno też trafiłaś na wyprzedaż. To się lubi
Basiu dbaj o siebie, zdrówka życzę
Ja też robie kilka podejść - za każdym razem mi wymarzl - może teraz się uchowa.
U Nas w biedronce są cały czas wyprzedaże cebowych - ale Ja nie kupuję bo już nosa nie wystawie do ogrodu. Na ten rok koniec prac - znam swój organizm i wiem że więcej szkody bym sobie zrobiła niż pożytku. Poproszę Męża żeby magnolie ubrał na zimę , podsypał porządnie piachem okryl korą i oby do wiosny w zdrowiu.
Pozdrawiam.
P.S. Będę dbała o siebie.