no właśnie, byle do wiosny!!! To dopiero będzie widok!

Basiu już coraz cieplej, wczoraj -20 a dzisiaj juz tylko -2 oj wiosenka idzie do nas już małymi kroczkami

Niech wiosenka szybko przychodzi. Czekam na nią każdego dnia.

Wpadłam i pozdrawiam

Witam Cię Basiu!!!!! na tak wspaniałej działce możesz planować...... Zachęcam Cię do ukorzeniania iglaków , hortensji , krzewów. bo pieniążków trzeba. lub zakupić w szkółce ukorzenione rośliny mogą być z gołym korzeniem , wówczas popikować w małych doniczkach , umieścić na zagonkach zagłębionych w ziemi. w miarę wzrostu rostawiać . Lepiej opiekować się w mniejszym miejscu , czekać jak podrosną. Ja tak zamawiałam tuje kolumnowe i szmaragdowe w dużej ilości dla córki i dla siebie i znajomym rozdałam . To tylko moje podpowiedzi. Pozdrawiam H widzę zgubiłam literkę w pisaniu

Basiu!!! Tuje Brabant rzeczywiście najszybciej rosną , choć inne po pierwszym roku po dobrym zakorzenieniu , roczne przyrosty mają ponad 40 cm i też szybko.
Brabant jak podrośnie trzeba strzyc , z urody ma luźny pokrój i zimą brązowieją igły , a dużo mają zawiazków nasion . jesienią dojrzewają i brzydko wygląda . najmiej nasion , mają szmaragdowe tuje i najładniejszy kolor .
Kolumnowe i szmaragdowe kiedy już będą wysokie , trzeba górę przyciąć , zaczną się wzmacniać . Przy śnieżnej zimie mniej są narażone na rozpadanie się .
u mnie jesienią pierwszy śnieg rozłamał dwa brabanty , jałowiec bardzo wysoki . już ścięte zostało ok . 50 cm od ziemi. postaram się przesłać Ci zdjęcie tuj wysokich co nie były ogłowione , jak wygiete od ciężaru śniegu. Mam je wyrównac wiosną.
Sama kiedyś byłam przeciwna cięciu tuj , że tracą naturalny pokrój. okazuje się , że to konieczność
To są moje spostrzeżenia. Pozdrawiam

Basiu!!! Tuje Brabant rzeczywiście najszybciej rosną , choć inne po pierwszym roku po dobrym zakorzenieniu , roczne przyrosty mają ponad 40 cm i też szybko.
Brabant jak podrośnie trzeba strzyc , z urody ma luźny pokrój i zimą brązowieją igły , a dużo mają zawiazków nasion . jesienią dojrzewają i brzydko wygląda . najmiej nasion , mają szmaragdowe tuje i najładniejszy kolor .
Kolumnowe i szmaragdowe kiedy już będą wysokie , trzeba górę przyciąć , zaczną się wzmacniać . Przy śnieżnej zimie mniej są narażone na rozpadanie się .
u mnie jesienią pierwszy śnieg rozłamał dwa brabanty , jałowiec bardzo wysoki . już ścięte zostało ok . 50 cm od ziemi. postaram się przesłać Ci zdjęcie tuj wysokich co nie były ogłowione , jak wygiete od ciężaru śniegu. Mam je wyrównac wiosną.
Sama kiedyś byłam przeciwna cięciu tuj , że tracą naturalny pokrój. okazuje się , że to konieczność
To są moje spostrzeżenia. Pozdrawiam

Basiu! przepraszam , poszło dwa razy , nie umiem skazować , kiliknełam raz nie weszło , to po chwili drugi raz.

pieknie się robi w dolinie muminków wytrwałości bo areał spory coś jak u mnie

Wiosna 2011 roku przyniosła kolejne zmiany w Naszym ogrodzie. Narodziła się myśl posiadania altanki. Mąż wziął sprawy w swoje ręce, narysował 2 projekty. Po kilku dniach zapadła ostateczna decyzja jak będzie wyglądała Nasza altanka. Dach czterospadowy, wymiary 4m na 3m. Szybkie obliczenia, wyjazd do tartaku i materiał był w domku. Po pracy mąż czyścił, szlifował następnie malował bazą kantówki przez kilka popołudni.
Kiedy wszystko było gotowe poprosiliśmy mojego Brata o pomoc przy montażu. Ja nie dałabym rady pomóc mężowi przy składaniu poszczególnych elementów.
Wymyśliliśmy sobie, że Nasza altanka będzie stała na lekkim podwyższeniu do tego celu użyliśmy podkładów kolejowych.
I tak oto w piękny sobotni poranek rozpoczeła się realizacja........