Agnieszko, wpisałam sie w twoim wątku, specjalistką od słodyszka jest Dzidka, nie ja

A ja też nie wiem jak to jest, że do Dzidki uparcie mówię Łucja. Ale do Ciebie Łucjo, czy o Tobie nie mówię Dzidka. A wcale nie jesteście takie znowu do siebie podobne.
Piękne zdjęcia żyjątek zrobiłaś, pozdrowienia ślę.

Gabriela napisał(a)

A ja też nie wiem jak to jest, że do Dzidki uparcie mówię Łucja. Ale do Ciebie Łucjo, czy o Tobie nie mówię Dzidka. A wcale nie jesteście takie znowu do siebie podobne.
Piękne zdjęcia żyjątek zrobiłaś, pozdrowienia ślę.

Dzięki za uznanie dla żyjątek, w tym roku jest ich wyjątkowo dużo, może wkleję kiedyś więcej zdjęć.
No nie wiem, dlaczego te pomyłki z imieniem, freudowskie ????

Może i freudowskie. Prawdziwa Dzidka już na mnie machnęła ręką pod tym względem, a spędziłyśmy razem trochę czasu w tej Anglii, nawet spałyśmy w jednym pokoju i jeździłyśmy obok siebie w autobusie.

badara napisał(a)

Agnieszko, wpisałam sie w twoim wątku, specjalistką od słodyszka jest Dzidka, nie ja

Dziękuję. Pomogło. Teraz mam wyrzuty sumienia, że 5 szt. załatwiłam wiosną (były podejrzane o bycie opuchlakami)

Wspaniale!

badara napisał(a)

Z dedykacją dla Eli

Dziękuję !!!!! Tak się cieszę, że wszystkim te roślinki pięknie kwitną, mimo, że zbyt późno były wysiane.
U siebie też Ci coś dedykowałam Ale tylko w ilości 1 szt - bo znalazłoby sie dużo więcej!

Kupiłam ostatnio dwa clematisy, obydwa zakwitły po posadzeniu, wcale sie tego nie spodziewałam.

Gold Stolwijk ma niebieskie kwiaty i zółte liście, zestaw kolorystyczny jaki lubię


Frankie kupiony u Finki też ma niebieskie kwiaty


Kwitnie Paul Farges, który miał się wspiąć na świerk, ale rośnie sobie jak chce

Obiecane żyjątka, to narazie....

Nie było mnie długo
Mea Culpa!!! Moja strata! nie wiadomo co chwalić?Fotki, roślinki?
To pozachwycam sie szczerze wszystkim!Pozdrawiam serdecznie

Piękne zdjęcia robisz, jestem pod wrażeniem zdjęć owadów Pozdrawka.