Miro, dziękuję za odpowiedź. Moją Splendide White spisałem już na straty, bo wyszła z ziemi dopiero w zeszłym tygodniu. Może chłodna wiosna to sprawiła, albo gruba warstwa kompostu rozłożona późną jesienią na rabacie. Oby nadgoniła stracony czas

MariuszG napisał(a)

Miro, dziękuję za odpowiedź. Moją Splendide White spisałem już na straty, bo wyszła z ziemi dopiero w zeszłym tygodniu. Może chłodna wiosna to sprawiła, albo gruba warstwa kompostu rozłożona późną jesienią na rabacie. Oby nadgoniła stracony czas

Nic nie spisuj na straty - ciepło się zrobi i wszystko ruszy

pozdrawiam

U mnie samosiew pojawia się tylko z gatunku, odmiany nigdy mi się nie wisiały.

Miro, teraz oczywiście będę o nie dbać, ale zniecierpliwiły mnie okropnie .

Justyno, czyli dobrze rozumiem, że odmiana 'Splendide' nie będzie czystym gatunkiem? W mojej miejscowości nie spotkałem nigdy rutewki, a pani ze szkółki narzekała na jej rozmnażanie i mówiła, że ona nie ma jej w regularnej sprzedaży. Moje udało mi się kupić dopiero podczas targów ogrodniczych. Nigdy nie miałem tej rośliny, słyszałem o niej jedynie w telewizji, a potem zobaczyłem Twoje piękne okazy . Powiem szczerze, że patrząc na zdjęcia nie widzę różnicy między gatunkiem a odmianą 'Splendide'. Masz może doświadczenia z rozmnażaniem tych bylin przez podział, albo sadzonki?

Jeszcze chciałbym dodać, że obie Panie macie zachwycające ogrody . U Ciebie Miro jest zawsze jakoś tak przyjaźnie i serdecznie, a Ty Justyno masz masę ciekawostek, które można oglądać i oglądać.

miło mi pozdrawiam serdecznie i powodzenia z rutewką - pochwal się latem jak poszło

Proszę o pomoc w identyfikacji. Kupiłam sadzonkę rutewki delavay'a na pierwszym planie jest sadzonka z tego roku, w tyle trzyletnia. Obie mają zupełnie inne kwiaty niż delavay'a. Czy to nie jest rutewka orlikolistna? Kiedy kwitnie rutewka?


I jeszcze tegoroczna w zbliżeniu

Ewelino, to będzie rutewka orlikolistna. Rutewka Delavaya kwitnie później- latem. Pewnie koleżanki dodadzą coś więcej na jej temat .

Ewelino, trafił mi sie taki sam zakup - kupiłam delavaya a zakwitła orlikolistna też ładna, ale nie ak wysoka jak chciałam, nie ten kolor i nie ten czas kwitnienie - kupowałam przez net.

ragsmom napisał(a)

Ewelino, trafił mi sie taki sam zakup - kupiłam delavaya a zakwitła orlikolistna też ładna, ale nie ak wysoka jak chciałam, nie ten kolor i nie ten czas kwitnienie - kupowałam przez net.

Ja też kupowałam przez Internet, napisałam wiadomość do sprzedawcy, że pomyłka z odmianą. Przeprosili i dosłali właściwą roślinkę. Rytewka juz posadzona i czekam. Pewnie w tym roku jeszcze nie zakwitnie?