Aniu piękne niebo i ta przestrzeń ,w bloku nie można mieć takich widoków, chyba że wieżowce
dookoła mojego bloku

Zobacz Bogdziu jakiego lokatora dzisiaj upolowałam w kwiatostanie pęcherznicy

Niesamowite te zdjęcia,robią wrażenie.
Pozdrawiam słonecznie

Nie wiem jak silne gradobicie doświadczyło Waszą okolicę, bo ja po gradobiciu kilka lat temu nie miałam już co zbierac

Piękne Aniu te zdjecia Masz racje Cud natury Ale ostatnio natura szaleje za mocno, tyle dramatow i obawiam sie kazdego takiego nieba. Pozdrawiam

Na początku mojej dorosłej i samodzielnej drogi próbowałam mieszkać w mieście, po roku okazało się, że to nie moja bajka
Brakowało mi głównie przestrzeni
Znalazłam z Mężem odpowiednie miejsce i to właśnie jest Nasz Eden

Przywędrowałam żeby podziękować za odwiedziny w moim wątku. Piszesz że krótko wytrzymałaś w mieście. Moja droga była odwrotna, chociaż w sumie w mieście nie mieszkałam aż tak długo. Obejrzałam z zaciekawieniem twój ogród, już taki dojrzały i twoje pola. Wyczuwam że lubisz swoją pracę i miejsce w którym mieszkasz. Zazdroszczę widoku na rzepakowe pola. Piękny obraz.