Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Cel - szczypta finezji i odrobina smaku w naszym zielonym zakątku

Pokaż wątki Pokaż posty

Cel - szczypta finezji i odrobina smaku w naszym zielonym zakątku

aga82 14:02, 10 lut 2013

Dołączył: 09 lut 2013
Posty: 16
Szanowni ogrodowiskowi eksperci, czy moglibyście posłużyć nam radą w kwestii kilku nasadzeń?
Mieszkamy w bardzo gęstej zabudowie. Z każdej strony otaczają nas brabanty (nasze +sąsiada...Chcieliśmy uzyskać szybki efekt, więc wsadziliśmy w marcu 2012 r. brabanty 1,60. Wszystkie się przyjęły
Nasz ogródek nie jest duży.....narazie jest tylko trawa i tuje wzdłuż ogrodzenia. Chcielibyśmy, dodać mu trochę finezji i smaczku szczególnie na froncie i przy tarasie. Przy tarasie chciałbym ukryć kompostownik (czymś obsadzić...) Nie wiem, czy uda się wprowadzić jakieś duże rewolucje, gdyż nie mamy za dużo miejsca. Na froncie tuje musieliśmy czasowo odgrodzić płotkiem, gdyż nasz pies (pokaźnych rozmiarów) w nich hulał....
Uwielbiam iglaki, czytając ogrodowisko zakochałam się w hortensjach (chyba jak wszyscy tutaj). Jestem pod wielkim wrażeniem waszych zielonych rajów Podpowiedźcie proszę co możemy dosadzić, żeby tchnąć trochę duszy

Zamieściłam bardzo prowizoryczny -jak na debiutanta przystało- rysynek +kilka fotek

ZIMA-fotki aktualne
aga82 15:08, 10 lut 2013

Dołączył: 09 lut 2013
Posty: 16
A i jeszcze chciałam podkreślić, iż od frontu często chadza nasz pies-suka (trawa jest systematycznie przez nią wypalana. Dlatego też zdecydowaliśmy się na założenie bramki do cześci ogrodowej, by nie mieć wypalonej trawy na całym terenie. Frontowe nasadzenie nie może być zbyt rozległe- raczej punktowe-akcentowe. W tym miejscu przy opadach deszczu jest dosyć błotniście, gdyż niefortunnie ścieka tam woda z balkonu W związku z powyższym ew. roślinki muszą być odporne na nadmiar wody...

nasadzenie nr. 2
Z okna tarasowego mam widok na tuje sąsiada. Mam nadzieję, że w przyszłości stworzą szczelną zieloną ścianę, gdyż narazie można śmiało podglądać nasze codzienne domowe funkcjonowanie w salonie z uwagi na bardzo bliską odległość do ogrodzenia
Chciałabym coś tam dołożyć.....gdyż na tym sąsiedzkim odcinku po naszej stronie ogrodzenia mamy tylko korę. (Tło stanowią tuje sąsiada)......Przeszkadza mi nasz kompostownik (w rogu działki), który razi mnie jak tylko spoglądam przez okno...

Może będziecie mieć jakiś pomysł, bo moja wyobraźnia w tej materii jest niestety dosyć ograniczona.
Sama boję się podejmować wiążące decyzje, gdyż nie chciałabym wprowadzić haosu na naszym małym terenie bądź wykopywać roślinek....
Gardenarium 20:31, 10 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Trzeba poprawić zdjęcia, dodac jeszcze raz te co się nie wyświetlają

png - chyba nie przejdzie, musi być JPG.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
aga82 11:22, 11 lut 2013

Dołączył: 09 lut 2013
Posty: 16
Kochani, możecie mi powiedzieć ile fotek widzicie? Usiłowałam wstawić rysunek i 7 fotek (ja je widzę)....Danusia wskazała, iż trzeba poprawić te co się nie wyświetlają

Netka 18:27, 11 lut 2013


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 548
Ja widzę wszystkie
____________________
Aneta - Mój ogród w cieniu drzew
aga82 18:32, 11 lut 2013

Dołączył: 09 lut 2013
Posty: 16


Jakie można tu dobrać roślinki, by cieszyły oko z salonowego okna i zasłoniły kompostownik, a jednocześnie nie rozrosły się na taras?
Różnica poziomów jest wyrównana dobrą ziemią. Wszystko zasypane jest korą. Od kostki do ogrodzenia jest 1,6. W tle brabanty sąsiada.

Mieszkamy w segmencie i nie mamy za dużo miejsca do tworzenia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies