hanka_andrus napisał(a)

Niektóre nazwy, Halinko, znam od dziecka, a tę lobelię kiedyś kupiłam, ale u mnie tylko 2 zimy przetrzymała.
Też mi się takie łąki śnią, Iwonko. Ale mus czekać.
Dla Was. miłe Panie, ranniki.

a kiedy u mnie będzie taki wesoły łan?
pozdrawiam Haniu

Ślę gorące pozdrowienia w ten chłodny dzień

Haniu mam nadzieje że doczekam się takiego łanu ranników od ciebie
U ciebie chłód a u mnie piękna słoneczna pogoda i zimy nie widać

Dziś zapowiedź śniegu. Wietrznie.
Zobaczymy co ranek przyniesie.
Mam nadzieję, że może taki widok za oknem zastanę.

No Hanusiu to zima u Was
pozdrawiam

Haniu ja mocno Cię ściskam !!!!!!!!!!!

No i trochę posypało. Ale temperatura zerowa.
Piękne jest za oknem! Na skwerku obrodziło bałwankami!
Pozdrawiam zimowo!

Hania żółciutko było na Twojej stronie aż się uśmiechnęłam a potem ta ławecza brrrrr Wczoraj podlwewałam rhi horti noszac śnieg pod nie ,Przynajmniej miałam robotę a eM mówi chcesz nosić to noś i zwiał do domu ;d

Zostawiam pozdrowienia Haniu , uważaj na ten śnieg, bo ślisko

Na szczęście czytam, że tylko "...trochę posypało" Takie białe widoki mogą być, ostatecznie, ale wszędzie poza drogami i chodnikami, niech tam będzie bezpiecznie. Ja mam ciepło jeszcze i codziennie słoneczko na kilka chwil się pokazuje... i bardzo dobrze, bo dzięki temu mam ładniejszy widok ze szpitalnego łóżka - na patio pełne roślin i "zielony dach", z rozchodnikami i różnościami,których nie potrafię o tej porze roku rozpoznać, dobrze trafiłam tym razem
Miłych dni!