hanka_andrus napisał(a)

Właśnie wróciłam po godzinnym psim spacerze. Mgła z tającego śniegu zasnuwa pole widzenia. +2 C. Bez wiatru.

Słońce to sobie chyba narysuję.
[/img]

jak tylko u mnie slonko sie pokaze zraz je posle w Twoim kierunku
u nas tez mgla, jechalismy dzis do Austrii odwiezc studenta naszego do akademika i nic nie widzielismy

Dopóki śnieg nie szczeźnie mgła się utrzyma. U mnie pewnie koło połowy tygodnia się przejaśni.
U Anglików już kwitną przebiśniegi. Też chcę!

Ale muszę uzbroić się w cierpliwość! Do takich widoków jeszcze około miesiąca!

Za dwa miechy już wiosna, damy radę...

Wyszłam dziś na spacer, mgła jak mleko!
Myślę, nie zajdę ja dziś daleko.
Lecz chodnik gładki, piachem sypnięty,
zadowolone były me pięty.
Także i piesek nie brodził w śniegu,
i wolną dróżką sobie pobiegał.
Mgła osiadała na pobliskim klonie,
niczym diamenty albo cyrkonie.
Szkoda, że słońce nie dało błysku,
Te krople były tylko przejrzyste.

Dziś wcale nie spacerowałam
mokro, więc ochoty nie miałam
siedziałam w domu przy ciepłej kawie
i snułam plany wiosenne na jawie.

Za dwa miesiące nastanie wiosna
Z tego powodu jestem radosna
Będę przycinać, grabić i sadzić
Swoim roślinkom nie będę wadzić.

Ucieszą mnie wszystkie moje kwiatuszki
I na trawniku zielone poduszki
I jakiś ptaszek zaśpiewa trele
wraz ze skowronkiem przylecą trzmiele...)

I tak Elisko kończymy ten świąteczny dzień! Z optymistycznym nastawieniem na nowy tydzień.

Kwiatek dla Ciebie.

Milego dnia

Pozdrawiam
U mnie tez szaro, buro i ponuro a ja jestem z tych słonecznych,nie znoszę szarówy

No to tak jak i ja, Basiu! U mnie pogoda bez zmian, od kilku dni mglisto.
Temperatura +4 , a śnieg już tylko płatami leży.

Rozjaśniam widoki zdjęciami z z ogrodu Hortulus w Dobrzycy.