Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Co zrobić z tą leszczyną?

Pokaż wątki Pokaż posty

Co zrobić z tą leszczyną?

gusia71 15:38, 07 mar 2013

Dołączył: 12 paź 2012
Posty: 20
Moja kilkiletnia leszczyna prowadzona w formie dużego krzewu w ubiegłym roku wiosną straciła prawie wszystkie liście, bez końcówek kilku gałęzi. Były na niej mszyce, ale nie jestem pewna czy to tylko od tego. Przez cały sezon nowe liście nie odrosły. W tym roku widzę, ze w miejscach które miały liście pojawiło się kwitnienie. Na pozostałych gałęziach nic się nie dzieje. Czy to znaczy, że są one martwe i trzeba je ściąć (to 3/4 drzewka), czy poczekac na rozwój liści?
____________________
Gardenarium 16:23, 07 mar 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
Zetnij martwe gałęzie tak myślę.

Ale trudno mi uwierzyć żeby z powodu mszyc leszczyna straciła liście, Mszyce nakłuwają liście, które się zwijają, w fazie wyrastania młodych powodują ich zniekształcenia zwijanie, ale nie zjadają ich.

Czy to nie inny szkodnik, albo nie inna przyczyna zgoła inna niż jakiekolwiek szkodniki?
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
gusia71 12:47, 09 mar 2013

Dołączył: 12 paź 2012
Posty: 20
Danusiu,
bardzo dziękuję za odpowiedź.
Co do drzewka to właśnie nie wiem. W ubiegłym roku musiałam wyrzucić rododendrona, padł na fytoftorozę, ale on rósł kilka metrów od leszczyny. Czy to możliwe, że od tego?
Myślałam tez o moniliozie. Czy ona może być przyczyną obumarcia prawie całego drzewka? Nic innego nie przychodzi mi do głowy. To drzewko padlo prawie niezauważalnie. Kiedy w ubiegłym roku zaczęły rozwijać się liście, po kilku dniach zauważyłam, że zaczynają się zwijać i częśc odpadła, a reszta wisiała, sciemniała, dośc dlugo. Trwało to może ze 2 tygodnie. Kiedy szukalam przyczyn widziałam na liściach mnóstwo mszyc, ale teraz to już nie wiem sama. Dwa lata temu zebraliśmy z tego drzewa kilka kilogrmów orzechów, były duże i smaczne, tym bardziej mi szkoda.
____________________
Gardenarium 08:25, 10 mar 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
Odszukałam wiarygodne opracowanie odnośnie chorób leszczyny. Poczytaj uważnie, bo są nowe choroby.

Może to zamieranie pędów powodowane przez grzyb Cryptosporiopsis coryli,

Jest o tym tutaj, to choroba znana od niedawna http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1119
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies