Jola śliczne szafirki! ja mam swoje w oczku w kostce od połnocy i jeszcze nie zakwitły...kiedy można je przesadzać?
jakie masz u siebie magnolie? jesli Renia mnie zabierze do Opatówka to planuje kupić szok obym nie wyszła na tym jak z rododendronami :/
i powiedz mi jeszcze kochana jak robiliście te płyty w żwirku? bo takie planuje na placyck wokół ogniska. na suchy beton?
Szafirki na jesieni mozna wykopać i rozdzielać cebulki, mnóstwo się koci tych cebulek. Magnolie mam Susan i Henry Kern i jeszcze małą gwiaździstą.
Płyty kładliśmy na około 8 cm warstwie ubitego piasku, czarna włóknina i płyty, Żwirku (kamyków)pomiędzy płytami nie polecam mimo włókniny ciągle jakieś zielsko tam wyrasta, a ponadto ciężko wybierać brudy z kamyków.Gdybym jeszcze raz robiła, byłaby regularna kostka granitowa lub trawa którą można by kosiarką kosić