Mam chwilkę więc dodam kilka zdjęć ,które znalazłam bo dopiero teraz wiem, że warto jest robić zdjęcia.
Najbardziej żałuję, że nie mam zdjęć moich Bugainvillii, które sama wyhodowałam od patyczka i wszystkie trzy miały po 1,5 wysokości kwitły mi pięknie na różowo, czerwono i pomarańczowo, ale niestety dwa lata temu pierwszy przymrozek je całkowicie umroził
Na tych zdjęciach jest hustawka z której jestem bardzo dumna

Oczywiście mój plan, wymiary i wkład własny przy drobnej pomocy męża

On pracując przez jakiś czas w tartaku przygotował materiał, a później to dwa tygodnie i huśtawka gotowa
Tutaj altanka (płytki sama układałam) już po dodaniu przedłużenia
Na drugim planie gruz, który trochę mnie drażni, ale w tym roku zrobię na nim skalniak.
To tył ,te kraty tez sama zbijałam. Zdjęcia są z tamtego roku z wczesnej wiosny i trochę się już pozmieniało od tamtej pory np. krata już parawie całkowicie jest pokryta winobluszczem.
A tu moje donice z opon

Pierwsza stoi na studni betonowej, którą już przerobiłam

ale dopiero muszę jej zrobić zdjęcie. Mam jeszcze masę innych wzorów, ale na telefonie i może jutro uda mi się je jeszcze dodać.