Aniu – jaki masz piękny, kolorowy ogród, taki bajkowy i tajemniczy. Wszystkie kwiaty takie cudne, a przy niezapominajkach, aż się wzruszyłam (a to u mnie naprawdę rzadkość).
Gratulacje…trzeba mieć wielkie serce do ogrodu, żeby stworzyć taki zakątek. Pozdrawiam cieplutko
Marzenko lubię kolory i ten chaos jaki tworzą, co nie znaczy, że nie lubię waszych precyzyjnie zaplanowanych i elegancko obsadzonych ogrodów, jestem częstym gościem w takich ogrodach, patrzę i podziwiam i za każdym razem dochodzę do wniosku, ze u mnie taka harmonia to nierealne osiągnięcie