Aniu widzę ze jestes na forum , podaj na pw swój adres to jutro wyślę Ci pełnik który obiecałam. Wolałabym dac Ci w doniczce ale poniewaz nie widac innej możliwosci to wyslę bez doniczki i ziemi.
Aniu, napisz mi kochana czy z tych gałązek ode mnie coś wyjdzie czy zwiędły całkiem? Jakoś tak mizernie wyglądały.
Jak dojechaliście do domu, bez błądzenia?
Pozdrawiam
Ewelinko to, że listki zwiędły nie ma znaczenia i tak je pousuwałam, pocięłam patyczki na kilka mniejszych i na razie stoją w wodzie, jutro przygotuję im ziemię w doniczki i potraktuję ukorzeniaczem i będę czekać na efekt
do domu dojechaliśmy bez problemu i zbędnego zatrzymywania wszystko jest ok
pozdrawiam