Ewo, nie zazdroszczę tego 'rozdarcia' - to tu, to tam. Piaskownia już taka ładna się robiła. Tyle cudnych roślin masz na niej, że o lasku nie wspomnę. I co? Przenosić je kolejno będziesz, dzielić? Czy masz inne plany...
A na poważnie - masz ogromną frajdę w zagospodarowywaniu tej nowej działki, czuję to

I cieszę się razem z Tobą