Karolinko wyjściową jeżówką jest różowa. Zapewne po prostu Cię oszukali. Niestety ja też czasami mam nie to co zamawiałam lub kupiłam. Najlepiej kupować w sprawdzonych miejscach lub kwitnące roślinki.
Dziękuję Agnieszko za pochwałę moich jeżówek. Kotek nie mój, ale mnie odwiedza. Myślę, że on już starawy jest Początkowo był nieufny i szybko uciekał jak mnie zobaczył, teraz już zostaje i coraz bliżej podchodzi Chyba się zaprzyjaźnimy