Syla
23:04, 21 paź 2014

Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
hehehehe .... a ja dzisiaj stipy pod brzozową upychałam ... i jeszcze mi trochę zostało .... a pogoda coraz gorsza .... Rozsiały mi się na starym stanowisku .... Ciekawa jestem czy przetrwają zimę bo tyle wysiłku kosztuje mnie przesadzanie .... Brzozy korzeniowo okropnie się rozpanoszyły i ciężko wbić łopatę ....
Ze żwirkiem już chyba nie zdążę .... szkoda bo na wiosnę miałabym już spokój


ps ... Madżen co myślisz o posadzeniu traw w moim wąskim pasie gabionowym przy ogrodzie zimowym (tam gdzie mam już trzy kulasy cisowe na pniu) .... Już mnie głowa od gdybania boli a mam okazję zakupić miskanta flamingo.... Jednego dzisiaj nabyłam w jedno miejsce ....