Jak miskant to opowiadam się za ML.
Aaa to już nie żałuje, że lawendę wyciepałam swoją po strzyżeniu...przekwitnięta była
Dziś rozdaję cytrynki. Miłego dnia.
Ooooo, Qrcze. Zaraz dzisiaj wyznaczam granice: Trawnik - twój, rabaty - moje Marzenko mnie się wszystko z ogrodem zaczyna kojarzyć Ostatnio na emaila przyszła wiadomość, że są "rabaty w home&you", a ja myślę 'ciekawe co posadzili na tych rabatach'????? Czy to normalne????
No, to pięknie jak syberyjskie się tak panoszą...dopiero na moją ryżową rabatkę takie trzy kępy posadziłam...wiosną będą musiała je ciachać, żeby carexy tam posadzić... A myślałam, że liliowce jeszcze tam wcisnę
Pozdrawiam Madzenko Może kaweczki ?
Marzen ... masz tak obfite rabaty , że ja wymiękam jak Ty się w nie jeszcze wciskasz z sekatorkiem i odżywkami ? ..... Pięknie , pięknie i jeszcze raz pięknie Dopijam kawę i pędzę kopać .... zdjęcia u mnie wieczorkiem przy gorącej czekoladzie dla odmiany miłego dzionka
Madżenko czy Ty masz jakiś wolny skrawek ziemi w tych rabatkach swoich?? Każde zdjęcie to jak zaczarowany ogród, można oglądać, oglądać i nigdy się nie znudzi Pozdrawiam cieplutko
Tosia... nie mogę.. trzymam sie za brzuch ze smiechu... ..... ale u siebie też zauważyłam podobne zjawisko, bo z kimkolwiek spotkam sie czy rozmawiam telefonicznie ( poza sprawami słuzbowymi) to ja od razu zbaczam na tematy ogrodowe.... wczoraj siedząc na tarasie zadreczałam moich gości z godzine tematami o roslinach.. ..choć oni biedni chcieli rozmawiac też o innych sparawch.... chyba będę sie musiała opanować..albo leczyć..