Składam meldunek poogdowy. Nie zapowiadano przymrozków a teraz jest -4, całe szczęście że tylko tyle to rośliny nie ucierpią.
Przydałoby się jednak trochę deszczu bo rośliny mimo ciepła , które u nas panuje nie wychodzą z ziemi. Tylko magnolis świruje, kolejne pąki pekają. O matko co to będzie jeśli zakwitnie w marcu? Tego nawet najstarsi górale nie pamietają.
Ps zapowiadaja pod koniec marca , że pogoda nas nie będzie rozpieszczać +4 do 8 we Wroclawiu, toć to prawiezima

Cieszmy sie zatem pięknymi kolejnymi, słonecznymi dniami.