Invisible
21:22, 21 lip 2013
Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 5
Witam,
Mam problem z kalamondyną, i to dość długotrwały problem. Prawdopodobnie po przelaniu straciła wszystkie liście, a łodygi sczerniały. Gdzieś przeczytałam, żeby odciąć te czarne łodygi i tak zrobiłam, ale od tej pory nie pojawił się żaden liść. Pień jest cały czas twardy, podlewam ziemię, gdy widoczne jest przesuszenie. Od wiosny stoi na balkonie i ma dostęp do dużego słońca. Czy ona w ogóle jeszcze odrośnie czy dać sobie spokój?
Mam problem z kalamondyną, i to dość długotrwały problem. Prawdopodobnie po przelaniu straciła wszystkie liście, a łodygi sczerniały. Gdzieś przeczytałam, żeby odciąć te czarne łodygi i tak zrobiłam, ale od tej pory nie pojawił się żaden liść. Pień jest cały czas twardy, podlewam ziemię, gdy widoczne jest przesuszenie. Od wiosny stoi na balkonie i ma dostęp do dużego słońca. Czy ona w ogóle jeszcze odrośnie czy dać sobie spokój?