I dobrze zrobilaś ja też zasilałam wszystko co moglam, a ponieważ kocury wydzierały mi powojniki grzebiąc gdzie rosną nie wiem czy Pilu odbije i President to wszystkie po opryskach p/grzybowi dostaly interwencyjny do powojników, róże dla róż a inne wieloskładnikowy sąsiad ma jakąś amnezję, bo przecież teraz wszystko rusza i potrzebuje pożywki
Hej Aniu ... Byłam w szkółce w piątek i podziwiałam magnolie ... Jednak się nie skusiłam ... U mnie na przeciągach chyba nie dała by rady ... Te pokazywane przez Ciebie , piękne .... Dziękuję za sasankę buziak na dobranoc ...
Powolutku wpadamy w rytm prac ogrodowych a u mnie o 15.20 zaczął padać grad padał z 10 minut ale na szczęście zaraz znikł, jest nie przyjemna wietrzna pogoda i deszcz co chwila