Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kwiatowy ogródek Monteverde

Kwiatowy ogródek Monteverde

monteverde 09:49, 05 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
mira napisał(a)
zagadka nie rozwiązana ! ja nie wiem coś ciekawego
Aniu mam pytanie czy przycinasz liście stare liriope? stare się położyły i są takie sobie

Mira jeszcze nie przycinałam, przycinam dopiero jak mam młode i te stare są brzydkie, u mnie też rozłożone
Zagadka to Mak syberyjski po zrzuceniu płatków
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
monteverde 09:50, 05 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Dzisiejsza kartka
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
monteverde 09:53, 05 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
No i jakoś następną noc przeżyły roślinki o 6.00 rano było +2 st., czyściutkie niebo a za jakieś pół godziny wystąpiła gęsta mgła, która niestety opadła,a mogła iść w chmurki wtedy by padał deszcz, teraz piękne słoneczko i temp.+8 st.
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Welka 15:28, 05 maj 2014


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
monteverde napisał(a)

Wpadnę zobaczyć co Ci wypadło pozdrówka a nie okrywałaś?


Nawet nie robiłam zdjęć szkód, dziś rano cyknęłam jak jeszcze było 0, ale nie ma się czym chwalić. Okrywała, ale wiesz, że nie da się wszystkiego. Samych host mam z 50 i wszystkie już wyszły z ziemi, to nakrywałam tylko najcenniejsze, ale one i tak odbiją niedługo. Zobaczymy co z buczkiem i marikenem, od Ciebie tę iteę też trochę złapało. Z drugiej strony to tylko rośliny ozdobne, ciekawe jak w sadach kwiaty na drzewach owocowych i czy tam będą straty. Jeszcze chyba tylko dziś ma być byle co, a potem bez przymrozków, wytrzymamy.
Pozdrawiam
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
bogumila 18:08, 05 maj 2014


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Aniu...pozdrawiam.Czytam o mrozowych stratach...smutne to...u mnie tez trochę się nazbierało.
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
monteverde 21:27, 05 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Welka napisał(a)


Nawet nie robiłam zdjęć szkód, dziś rano cyknęłam jak jeszcze było 0, ale nie ma się czym chwalić. Okrywała, ale wiesz, że nie da się wszystkiego. Samych host mam z 50 i wszystkie już wyszły z ziemi, to nakrywałam tylko najcenniejsze, ale one i tak odbiją niedługo. Zobaczymy co z buczkiem i marikenem, od Ciebie tę iteę też trochę złapało. Z drugiej strony to tylko rośliny ozdobne, ciekawe jak w sadach kwiaty na drzewach owocowych i czy tam będą straty. Jeszcze chyba tylko dziś ma być byle co, a potem bez przymrozków, wytrzymamy.
Pozdrawiam

Przez te wszystkie noce żadnej hosty nie okrywałam oprócz "myszek" ani buczka chyba guzikowca? czy iteę też dawałam? no pewnie, że wytrzymamy dzisiaj ma być 0 st.
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
monteverde 21:27, 05 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
bogumila_bienko napisał(a)
Aniu...pozdrawiam.Czytam o mrozowych stratach...smutne to...u mnie tez trochę się nazbierało.

A gdzie trzymałaś pomidorki w doniczkach w domku?
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Welka 21:42, 05 maj 2014


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
monteverde napisał(a)

Przez te wszystkie noce żadnej hosty nie okrywałam oprócz "myszek" ani buczka chyba guzikowca? czy iteę też dawałam? no pewnie, że wytrzymamy dzisiaj ma być 0 st.


U mnie u połowy te pierwsze liście do wycięcia, bo szkliste, przetrwały najlepiej te, które miały tylko wystające kły, u tych już "otwartych" pościnało, ale one odbiją. Dawałaś coś podobnego do itei, może bardziej orszeliny - wtedy sama nie byłaś pewna, a guzikowca tez dostałam, ale u niego pąki dopiero zaczęły pękać i tylko końcówki lekko przymrożone. U moich rodziców pąki i kwiaty u 2 azalii opadły oraz magnolia, a reszta wygląda dobrze. Oby juz koniec tego złego
Pozdrawiam
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
monteverde 21:49, 05 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Welka napisał(a)


U mnie u połowy te pierwsze liście do wycięcia, bo szkliste, przetrwały najlepiej te, które miały tylko wystające kły, u tych już "otwartych" pościnało, ale one odbiją. Dawałaś coś podobnego do itei, może bardziej orszeliny - wtedy sama nie byłaś pewna, a guzikowca tez dostałam, ale u niego pąki dopiero zaczęły pękać i tylko końcówki lekko przymrożone. U moich rodziców pąki i kwiaty u 2 azalii opadły oraz magnolia, a reszta wygląda dobrze. Oby juz koniec tego złego
Pozdrawiam

magnolii Galaxy nie okryłam i kwiatki oberwały i opadają , a azalia Princess Ann i pod zimową włókniną oberwała, tzn. rozwinięte kwiatki, bo paki nie dzisiaj ostatnia noc dzisiaj u Ciebie +2 st. z odczuwalna 0 przez całą noc
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
monteverde 22:14, 05 maj 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Obiela mrozów się nie boijest sliczna bardzo mi się podoba, ale nie pachnie

będzie kwitł irys pumila żółty

przymrozek lekko zaróżowił kwiaty trójlista ale i tak ładnie się trzyma

dla Basi K listki sangwinarii, cały czas sa i rosną i maja się dobrze

moje tiarelki zaczynają kwitnąć ale kwiatków u nich malutko może czegoś im brakuje?

rutewka Delavaya w pączku

mój cytryniec chyba nic mu nie jest?

____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies