Robaczku - Kasiu właśnie u Ciebie przeczytałam, ze hodowałaś też te chabazie - i też z nasion Legutki. Ja je kupiłam w tamtym roku wysiałam , nie wzeszły ...później poddałam stratyfikacji i posiałam w maju i wzeszły rosły, rosły ale nie zakwitły. Przechowałam je przez zimę w wiatrołapie, posadziłam pielęgnowałam wyrosły wielkie, duże liście, jedna zakwitła ale to kompletnie nie tak jak na zdjęciach ...to na pewno jest ta oszukana partia nasion
Baaardzo dziękuję, za zainteresowanie i przyznaje się, że jestem stałym gościem podglądaczem w Twoim różanym raju, z zapartym tchem oglądałam Twoje piękne fotki z wystawy Chelsea Flower Show - wątek wszystkie 74 strony przeczytałam od początku do końca i od końca do początku i jestem fanką "Ogrodu Robaczka"
dzisiaj zrobię zdjęcia a później usunę to badziewie
Każdy ma ulubione miejsca w ogrodzie, ale mnie u ciebie wszystko się podoba każda część ciekawa, tyle roślin, ładnie skomponowane i oczywiście wypoczynek zaprasza
Bardzo mi miło Kasiu, dziękuję.
Tak podejrzewałam, ze trafiłaś na trefne nasionka, to werbena brazylijska. Ja dostałam już właściwą od życzliwych Forumek, mogę się podzielić jesienią. Przypomnij się koniecznie.
Aaa, miałam Cię jeszcze zapytać o A.Darby - wygląda zupełnie jak Charles Austin..jesteś pewna, że to on? Darby ma ogromne kwiaty, które nie trzymają się sztywno, niestety. Choć obie bardzo ładne
Robaczku dokładnie tak jest z różą, jak piszesz, bo ja mam tę róże i wykłada się....
Kasiu, u mnie co rok werbeny pod dostatkiem, zatem tez mogę się dzielić
Konstancjo, Reniu, Malkul, Ewuniu, Iwonko, dziewczynki kochane jesteście, Wasze miłe słowa są dla mnie jak balsam, szczególnie w takie dni jak dzisiaj, kiedy mam ogrodowego doła
Purpurowe róże Gospel i Ascot całe przypalone (a ja półcienia w ogrodzie nie mam), już wiem na pewno, że hodowałam z zapałem oszukaną werbenę, stipy się pokładają, berberys aurera ma mącznika a rabata z limkami i jezówkami nie daje takiego efektu jak sobie wymarzyłam, trawa zółknie od upałów choć podlewana i nawożona ...i dooopa jeszcze mogłabym wymieniać wiele przyczyn tego doła ale dzięki Wam powraca uśmiech i wszystkie plagi nie straszne
To dzięki Wam mam tyle siły do walki z nimi, jesteście jak najlepszy doping choć nie zakazany
Dziękuję
Kurcze nie wiem nie było nazwy oczywiście i tak mi pasowała do ADarby ale jak Ty mówisz, że to Charles Austin to na pewno tak jest
A o verbenę się uśmiechnę na jesień dziękuję
Irenko, Robaczku moja róża ma kwiaty do pewnego momentu rozkwitu sztywno do góry a później zwieszają główki na dół.
werbeny u mnie też pod dostatkiem ale wieczorem jej nie będzie
dziękuję i ściskam