Witajcie,
od dłuższego czasu mam problemy z aranżacją małej rabatki tuż przy wejściu do domu. Rabatka przylega jednocześnie do tarasu (od strony południowej) i do wejścia do domu. Długość rabatki wzdłuż wejścia ma 390 cm a od strony tarasu, 150 cm. Rabatka jest dość mała, tak mi się wydaje. Sadziłam i wykopywałam, ponownie sadziłam i znów wykopywałam i wciąż nie mam żadnego pomysłu co z nią zrobić żeby wyglądała ładnie. Dochodzę powoli do wniosku, że za dużo roślin chcę tam umieścić, one się rozrastają i powstaje bałagan. A w Waszych ogrodach to tak pięknie wygląda, tylko u mnie jakoś nic nie wychodzi. Może pomożecie mi uporządkować ten mały skrawek ogródka. Byłabym bardzo wdzięczna.
Na chwilę obecną rośnie z przodu rabaty iglaczek ( za bardzo się rozrósł i ) i jałowiec. Chyba niezbyt dobrze, bo za nimi posadzone są róże i chyba nie mają wystarczająco dużo słońca. Poza tym dwie trzmieliny płożące i drobne bylinki. Wzdłuż wejścia posadziłam dwie kule z bukszpanu. Chyba tylko one ładnie wyglądają, chociaż giną w tym bałaganie. Przy środkowej kolumnie jak widać na zdjęciach posadzona jest róża. Poza tym widać glebę, może posadzić jakieś okrywowe? Albo wysypać korą? Ale jakie rośliny mam tam posadzić? Sama boję się już cokolwiek wymyślać, bo będzie jeszcze gorzej. Macie jakiś pomysł na ten chaos? [img

Cisa (iglak) przytnij w kulę, za dwa lata jej nie poznasz. Jałowca chyba zostaw, choc ja osobiście nie lubię jałowców. Pojedyncze roślinki drobne wykop. dosadź kilka sztuk tego samego np. żurawek. trzmieliny Emerald'n Gold i tnij poziomo, żeby wypełniła puste przestrzenie. Resztę wysyp korą lub kamyczkami. Kule z bukszpanu przytnij ładnie.