Krzychu
20:48, 22 wrz 2013
Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 1
Witam serdecznie, na początek pragnę się przedstawić gdyż jestem nowy na Forum - nazywam się Krzysiek Sz. i mieszkam na Śląsku.
Kilka miesięcy temu, można powiedzieć dostałem w spadku ogród/sad - niestety jak na moje oko laika dosyć zaniedbany.
Na początek chciałbym się zająć zapuszczoną gruszą, bardzo bym prosił Szanownych Państwa o rady czy moja propozycja przycięcia oraz przygięcia gałęzi jest poprawna, czy w ogóle z tego "drzewa" może jeszcze coś wyjść.
Na czerwono zaznaczyłem miejsca cięcia, na niebiesko są zaznaczone próby przygięcia gałęzi gdyż teraz wszystkie biją pionowo do nieba.
Będę wdzięczny za wszelkie porady jak również słowa konstruktywnej krytyki.
Kilka miesięcy temu, można powiedzieć dostałem w spadku ogród/sad - niestety jak na moje oko laika dosyć zaniedbany.
Na początek chciałbym się zająć zapuszczoną gruszą, bardzo bym prosił Szanownych Państwa o rady czy moja propozycja przycięcia oraz przygięcia gałęzi jest poprawna, czy w ogóle z tego "drzewa" może jeszcze coś wyjść.
Na czerwono zaznaczyłem miejsca cięcia, na niebiesko są zaznaczone próby przygięcia gałęzi gdyż teraz wszystkie biją pionowo do nieba.
Będę wdzięczny za wszelkie porady jak również słowa konstruktywnej krytyki.

____________________
Krzychu
Krzychu