taaa.... amatorska.... coś profesjonalnie ta Twoja amatorszczyzna wygląda. Jesienią zachwycałam się koronkowymi zaschniętymi hortensjami i uznałam "ok, wyszło Pani, udało się", ale to, co pokazujesz ostatnio, to jakiś mega progress. Brawo!
nie robię kompletnie nic w tym temacie
nie działam w kierunku zwiększania umiejętności - nie mam na to czasu niestety
od 15 lat nieustannie fotografuję, jeśli tylko czas pozwala..
...uwielbiam zdjęcia...
buziaki wieczorne zostawiam i "odlatuję" (razem ze skrzydlatymi przyjaciółmi)
Hej Ewuś, ja też strasznie dłuuugo u Ciebie nie byłam i to był błąd, bo te Twoje zdjęcia są takie cudne, że sama się buzia do nich uśmiecha Te owadowe - bomba. Nawet biedronki na umizgach przyłapałaś A kwiatuszki miodunki wyglądają jak z porcelany Pozdrawiam