Witam serdecznie wszystkich miłośników Ogrodowiska
To miejsce jest mi bliskie od ponad 2 lat.
Z mniejszą lub większa regularnością odwiedzam Wasze ogrody, podziwiając wszystkie osiągnięcia.
Myślę, że nie przesadzę, jeśli powiem że znam prawie wszystkie ogrody. Z pewnością większość kojarzę...
Staram się na bieżąco odwiedzać nowe wątki i regularnie śledzić moje najbardziej ulubione
Nie decydowałam się na komentowanie z obawy, iż codzienny brak czasu nie pozwoli mi na prowadzenie systematycznych konwersacji. Jest wśród Was tyle zażyłości. Wiele osób tak bardzo dba o nawiązane kontakty, buduje relacje. Tyle wspaniałych spotkań !!!
U nas ciągły brak czasu.. i w tej kwestii nic się nie zmieniło...nadal mam te same obawy ale postanowiłam założyć swój wątek.
Chcę się dzielić z Wami naszymi ogrodowymi poczynaniami.
Swój ogród tworzymy z mężem nieprzerwanie od blisko 8 lat. Spędzamy w nim każdą wolną chwilę.
Uwielbiamy w nim pracować, odpoczywać lub po prostu pospacerować i "pogadać" z naszymi roślinami.
Kochamy również podróże ale zawsze bardzo cieszymy się, kiedy wracamy na naszego domu i umiłowanych roślin.
Jestem kompletnie zakręcona na punkcie mojego ogrodu !!! Przyznam się bez bicia !!!

A taki był początek naszego miejsca na ziemi....

Ten pas małych brzózek przed dużymi drzewami to nasz lasek. Rośnie wzdłuż całej działki na długości 40 metrów i ma szerokość 10 metrów. To taka nasza naturalistyczna cześć ogrodu.Nic tu nie sadzimy. Rośnie też sporo sosenek "samosiejek" które wypełniają przestrzenie pomiędzy drzewami Później pokażę, jak te nasze "małe drzewka" sobie teraz poczynają



Tu ujęcie naszego lasku od przodu, kiedy nie było jeszcze ogrodzenia, a chwasty (głownie nawłocie) przesłaniały cały ten nasz nowy świat...
Tak na marginesie nawłocie są naszym utrapieniem do dziś

Witamy wśród ogrodowo zakręconych

JoannA !!!
dobrze powiedziane..."zakręconych" i to bardzo
postaram się jeszcze dziś wkleić dalsze zdjęcia pokazujące nasze początki - w pewnym sensie podobne do Waszych

Witaj wśród "swoich"

2004 rok
na tych zdjęciach już widać, że będzie tu kiedyś stał dom...i że wierzba do wycięcia, też widać

Nie trzymaj nas w niepewności zapowiada się super uchyl rąbka ogrodu

Witaj. Jak ja lubię odlądać takie seriale od początku. Będę wiernym podglądaczem