wariant drastyczny ale u siebie tak bym zrobił, dwie boczne wyciąć na gładko i prowadzić koronę ze środkowej

Zbyszku - 5 cm pod rozgałęzieniem tego grujecznika jest miejsce szczepienia, obawiam się, że gdybym ciachnęła to część ,,szlachetna" padłaby zupełnie.

Nie wiem natomiast czy nie skrócić tych trzech pędów np ok 1.3, po obwodzie.
Chciałabym mu koronę poprowadzić szerokostożkowato-jajowato.

Postąpiłam wiosną wedle Twych słów natomiast z młodziutką jabłonią ozdobną, której chcę koronę wyprowadzić wyżej i ma się doskonale

nie padnie na 100% no może 99,9 bo jest jeszcze siła wyższa i nieprzewidywalna przycinając boczne otrzymasz totalną gmatwaninę krzyżujących się przyrostów , z jednego przewodnika otrzymasz co chcesz
ale to była tylko jedna z wielu propozycji

Zbyszku - to najmocniej zapraszam do siebie ja nie dam rady chyba aż tak drastycznie Drzewko przywiezione do Krakowa aż spod Rudy Śląskiej... Nigdzie indziej nie znalazłam tej odmiany.

Może jak go odhoduję to na wiosnę się odważę, bo jak na razie na wszystko jest wrażliwy, zwłaszcza odrobinę suszy. Stracił ostatnio przez to trochę liści (brzydka bryła korzeniowa - wszystkie drobne korzenie były zbite przy powierzchni jak go wyciągnęłam z doniczki (taki kołnierz) - niestety w szkółce system podlewania to były zraszacze - przez to miałam też problem ze znalezieniem drzewka ze zdrowym pniem.)

Jakby przyjrzeć się miejscu gdzie się rozgałęzia to niestety widać ucięty framgent - który zapewne początkowo był przewodnikiem...

moje pytanie dotyczyć będzie formowania... ale konaru. Czy da się jeszcze wyprostować tą jabłonkę ? a jeśli tak, to jak to zrobić?

Tak jak zrobiliśmy z jarzębiną. Podeprzeć ale odizolować pień, żeby nie uszkodzić, lub robić odciągi, nadcinając korzenie z jednej strony.

http://majawogrodzie.tvn.pl/201,Zimozielony-uporzadkowany-ogrod-z-lustrem-odc-487,odcinek.html